Kolejne zawodowe zwycięstwo Wojciecha Kosowskiego
"Bogu ufam, nie lękam się; Cóż mi może uczynić człowiek?"
24-czerwca (piątek) walczyłem na Gali ANGELS OF GLORY. Gala odbyła się w hotelu Binkowski. Walczyłem w formule K-1 w kategorii 75 kg, reprezentując klub Palestra Warszawa. Moim przeciwnikiem był Karol Siwonia z Klincz Kielce. Walkę wygrałem przez TKO w 3 rundzie.
Zwycięstwo dedykuje swojemu wujkowi, zmarłemu miesiąc temu w Boże Ciało. Dr Zbigniew Kosowski, był doskonałym kardiochirurgiem w Łodzi. Przedwczoraj skończyłby 78-lat. Niech spoczywa w pokoju.
Do wygranej potrzebne mi były trening, regeneracja, dobre odżywianie i sen. Dlatego podziękowania dla:
- Trener Łukasz Rola i cała Palestra
- Adepci Dobry-Trening.pl, za wspólne treningi
- Salon Masażu Tajskiego THAI SUN, za profesjonalne masaże
- IHS za skuteczne odżywki i suplementy
- Żonie Kasi za smaczne i pożywne posiłki, oraz wszelaką pomoc i wiarę
Specjalne podziękowania dla Paweł Nowakowski (Palestra), za tarcze.
W czw. w dzień ojca, pojechałem do Kielc walczyć, żeby Karolek miał na bułeczki i mleczko.
Oficjalnie na wadze było 74,2 kg (zbite od poniedziałku z 79)
Źródło większości zdjęć: www.radio.kielce.pl
www.fightsport.pl/wywiady/10682-wojciech-kosowski-po-zwyciestwie-na-gali-angels-of-glory-wywiad
Wojciech Kosowski